Diagnozujemy to, co martwi organizacje pozarządowe na Pomorzu:
- Brak bezpieczeństwa wynikający z niestabilności zatrudnienia w 3. sektorze.
- Zaraźliwa “grantoza” i brak kompetencji do współpracy z biznesem.
- Perspektywa członków komisji konkursów grantowych zakłada realizację projektów poniżej stawek rynkowych.
- Wysokie koszty utrzymania lokali vs. brak możliwości pozyskania lokali od samorządów.
- Brak współpracy pomiędzy lokalnymi organizacjami w budowaniu partnerstw na rzecz wspólnych projektów, w tym międzynarodowych.
- Brak poczucia jedności i dialogu w budowaniu planów wzmacniania 3.sektora na Pomorzu.
- Duże różnice w funkcjonowaniu organizacji w większych i mniejszych ośrodkach i brak rozwiązań wyrównujących te szanse.
- Brak realnego wpływu na wieloletnie plany współpracy międzysektorowej z samorządami i instytucjami publicznymi.